#1 2010-04-15 16:06:31

Wochniu

Administrator

Zarejestrowany: 2010-04-13
Posty: 21
Punktów :   

HK Rufijok

Siema, nasza propozycja przeprowadzania wywiadów z niezależnymi artystami okazała się strzałem w dziesiątkę wink Efektem jest wywiad przeprowadzony przez Gosię Gaweł oraz Ninę Grządziela z raperem z Rydułtów – HK Rufijok. Zapraszamy do czytania.

HK RUFIJOK w pigułce

Znak rozpoznawczy to czerwona czapka i sposób wysławiania się. Mówi płynną gwarą śląską. Adam Wawrzynowicz mieszka w Rydułtowach, ma 23 lata. Na co dzień zajmuje się reklamą. Pracuje w firmie ”Fabryka Barw”. Od kilku lat pasjonuje się rapem, który tworzy po śląsku, co jest wyznacznikiem jego stylu. Pseudo Adama, HK RUFIJOK stworzyła babcia. Kiedy był małym chłopcem zawsze na niego tak wołała. ‘Rufijok’ to stare śląskie określenie małego ”pierona”, osoby której wszędzie pełno, która wszędzie robi hałas. Ksywka jak najbardziej trafna. HK jak to sam określił znaczy - hardkorowy. Przed całą zajawką muzyczną, zaczął od graffiti ale odstawił to na dalszy plan swoich pasji. Miłość do muzyki zaszczepiła w nim jego mama. W latach swojej młodości śpiewała podczas imprez weselnych. Adam pragnie nagrać z nią jedną piosenkę, jeden refren. Jego tata z kolei był niegdyś bokserem. Liryczna mama dała mu pomysł połączenia rapu z poezją a dzięki tacie, Adam może poszczycić się  wewnętrzną siłą i zapałem. Wybuchowa mieszkanka genów. Jednym z jego marzeń staje się dość życiowy problem. ”Chciałbym na tym wyżyć, rynek polski a amerykański to wielka przepaść, cieszyłbym się, gdybym mógł z tego żyć, utrzymać rodzinę. Na kokosy nie liczę”. Rap, który wykonuje to muzyka, która w nim tkwi. ”To jest muzyka, na którą czekałem” - oznajmia Adam.

A zaczęło się tak…

Rufijok mając 16 lat pisał pierwsze teksty, tylko do szuflady, co nie cieszyło go wcale. Brakowało w tym sensu. Pisanie dla własnej satysfakcji to jedno ale pragnienie by tekst został usłyszany, by mógł ujrzeć światło dzienne to drugie. Nie było możliwości nagrania.

- Myślałem, że raz na zawsze skończę z rapem - wspomina. Ale… zawsze jest ale. Szanowany i znany dziś raper HST stał się jego wytycznym, dobrym przykładem, natchnieniem.

- HST puścił legalną płytę po naszymu. To była płyta ”Masy ludu na językach”. Szanuja go fest. Pomyślałech, że chce robić rap z elementami naszej gwary, że to jest to. Moim marzeniem jest nagrać z Nim coś, tylko… czy chciałby stworzyć coś ze mną? ” - opowiada Rufijok. Początkowo teksty powstawały bardzo spontanicznie. Opowiadały o blokowisku, klatce, dobrej elicie obok. Wcześniejszych latach nie było mowy o dopieszczaniu, skracaniu, ucinaniu ścieżki muzycznej. Nie było także możliwości dodania pogłosu, czy wpadającego w ucho efektu specjalnego. Tak więc pierwsze nagrania były ”surowe”. Frajdą było usłyszeć  swój głos na komputerze. Na tym rozgłos się kończył. Światełkiem w tunelu były tzw. ”Dzieci Buntu”, dwójka braci Adamo i Drozd. Pojawiła się  propozycja stworzenia czegoś niepowtarzalnego razem. Ich historia była oparta na faktach z własnego życia i również o tym pisali :

- to było takie urzekające, prawdziwe - stwierdza Adam. Dobry materiał został rozpowszechniony. Każdy mógł usłyszeć ich całoroczną pracę. To wszystko doprowadziło do nagrania  trzech tzw. nielegali autorstwa ”Dzieci Buntu” oraz pierwszego dema  pt. : “Szybki szpil” nagranego przez Rufijoka.

Dobra passa

Poznanie Gajosa z ”Władców Marionetek” to było to. Strzał w dziesiątkę.

- Znalazłem ich, serwując po necie. Napisałem, nie miałem nic do stracenia, zaproponowałem nagranie czegoś, odpowiedź przyszła szybko - spoko, przyjedź,damy rade -  objaśnia Rufijok. To przychylna dla naszego bohatera znajomość trwająca do dziś. Od pierwszego kawałka po dziś dzień Rufijok nagrywa wspólnie z Gajosem, a efekt ich pracy ”zaczął kulać po Internecie, wgląd na nią miał każdy” jak sam podsumował. Rufijok nie musi martwić się o stronę techniczną swojego bitu z pomocą Gajosa, jakość jest bardzo dobra.

Kolejnym fartem, swoistym błogosławieństwem była dla Rufijoka grupa pt. : ”Silesia Crime”, która promuje śląskie talenty. Ich cała strona internetowa napisana jest po śląsku, to urzeka. Nagłówek na stronce ”chciołbyś dołączyć do SILESIA CRIME - skontaktuj się z Nami ” skusił Adama. Wysłał swoje perełki, swoje dzieła i tak stał się jednym z reprezentantów Silesia Crime. Wystąpił w ich teledysku pt. ”Brudne popołudnie”. Dzięki Nim Adam pnie się coraz wyżej.

Jego pierwszy raz

Pierwszy koncert, początek roku 2008. Rybnik Boguszowice, osiedle Pekin, bar ”Wisienka”. Gdy nadszedł czas pierwszego koncertu, ogarniało go podniecenie. Możliwość wystąpienia przed liczną publicznością. To coś spełniającego w tym fachu. Jaka była reakcja ludzi ? ”Wstrząs dla mas”, toż to śląski rap, w głośnikach tętni śląska gwara. To było coś nowego. Ludzie przyjęli HK RUFIJOKA przyjaźnie, jego występ zakończyły szczere oklaski.

Wena, dobry rym

- Musisz mieć  dobry patent i walić jak najwięcej rymów. Rap to wojskowy poligon  - mówi Adam. Okazuje się, że to wenie należy się grzecznie podporządkować, cierpliwie na nią czekać. Jeden tekst Adama powstaje bezzwłocznie w dwa dni, a kolejny na narodziny potrzebuje dwóch miesięcy.

- Każdego tekstu ucza się na pamięć. Starom się to jak najlepiej wykonać bo de facto wykonanie je najważniejsze - stwierdza Rufijok. Jeżeli chodzi o melodię, bit i inne sprawy techniczne Adam liczy na fachowców.

- Ciężko jest trafić na zadowalający bit. Jo żech je wybredny. Generalnie musisz mieć kontakt z ludźmi którzy robią to za darmo. Ja na tym koncercie nie zarabiam więc nie mam jak dać zarobić - stwierdza. On pisze, on nagrywa to najlepiej jak się da. Liczy się elokwencja i trafny rym, nagrywanie poraz setny, piętnasty. Nagranie musi wpadać w ucho.

“Mam zamiar wywołać skandal”

To słowa, które śpiewa Rufijok w kawałku pt. : ”Zaprawdę powiadam”.  Rufijok i  jego pobrzmiewający śląski.

- Wydaje mi się, żech wowołoł skandal. Zdaje mi się, że robię zamęt - mówi. Niewątpliwie, niedawno wyszła nowa, pierwsza solowa płyta Adama. Dystrybucja głównie w formie plików, nielegal. Możemy zdradzić że na płycie pojawią się beatboxerzy tacy jak Ziomal czy Piter Pan. Dom Kultury w Boguszowicach, który załatwił wcześniej wspomniany Gajos, służy jako studio nagrań. Prawdziwym szokiem mogło też być wystąpienie Rufijoka na scenie Mega Clubu w Katowicach, zaraz po PIH-u, który uchodzi za znanego rapera, niegdyś nagrał nawet kawałek z Paktofoniką, czy po Peji, który ostatnio jest na języku mediów.  Dla chcącego nic trudnego, wystarczy odrobina wiary w siebie, trochę talentu oraz pomysłowości, aby stworzyć coś, co wielu z nas będzie szanować.

Wywiad przeprowadzony przez : Gosia Gaweł, Nina Grządziela

Offline

 
Jeśli chcesz aby znalazła się tutaj Twoja reklama pisz GG: 6169591

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plprzeprowadzki zobacz Stegna wczasy